23.10.2025

„Kultura odcinająca się od dzikiego życia w otaczającej nas przyrodzie,
a także odcinająca się od dzikiego życia, które jest w nas samych,
skazana jest na różne niszczące zjawiska,
prowadzące prawdopodobnie aż do jej zniszczenia.”
Gary Snyder

W sobotę, 18 października 2025, w ramach Dolnośląskiego Oddziału Związku Polskich Fotografów Przyrody (ZPFP OD), zorganizowaliśmy pierwszy, w cyklu, Wrocławski Dzień Fotografii Przyrodniczej „MAGIA NATURY”.

W istocie, było to magiczne spotkanie w Centrum na Przedmieściu.

Pojawiło się prawie 200 osób, by zachwycić się pięknej natury widzianej oczami wspaniałych fotografów, którzy dzielili się z nami swoimi pasjami w formie prelekcji i warsztatów.

Krzysztof Wojciechowski i Przemysław Gibki, Sławomir Kotara, Dariusz Kuś, Artur Stankiewicz, Łukasz Gwiździel, Adrian Truchta, Mateusz Piesiak, Mateusz Landwójtowicz, Marcin Ciesielski – zaprosili nas do swoich światów, dźwiękiem i obrazem, doświadczeniem, zachwytem, uważnością i dziecięcą radością.

Obok edukacji i inspiracji, również doświadczanie piękna – wernisaż prac członków naszego Okręgu – oraz wspólnoty, czyli swobodny czas na rozmowy kuluarowe – z artystami, ale i specjalistami ds. sprzętu (nasi sponsorzy: Sony, Epson, Focus Nordic, OM System).

Impreza nie odbyłaby się bez finansowego wsparcia Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego oraz Karkonoskiego Parku Narodowego.

W jakim celu to robimy?

Edukacja poprzez wzbudzenie ciekawości i fascynacji – to najpiękniejsza forma, za jaką sama podążam, ale widzę – patrząc nawet przez pryzmat Tygodnia Szczęścia w Szkole – chcą podążać inni.

Celem aktywności ZPFP OD jest rozbudzenie zamiłowania do obcowania z naturą.

Podobnie, jak celem propagowania edukacji pozytywnej w projekcie „Szczęście w Szkole: inspiracje-badania-praktyki”, który tworzymy z prof. Romanem Leppertem i Anną Przybyło, jest wzbudzanie wiary w to, że nasze życie jest warte dobrego przeżycia.

Tu przypomnę słowa Martina Seligmana: „Psychologia pozytywna koncentruje się na tym, co sprawia, że życie jest warte życia. Jej badania i praktyka mają wyjaśniać tajemnicę ludzkiej siły i przyczyniać się do jej wzrostu.”

Celem „MAGII NATURY” jest przybliżenie piękna przyrody, polskiej i egzotycznej, ze szczególnym uwzględnieniem jej różnorodności, delikatności i zagrożeń. Pokazując artystyczne fotografie, dodając dźwięki natury, ale i osobiste aranżacje – uruchamiamy wyobraźnię, wyzwalamy energię, która może w kimś drzemie…

Najważniejsza jest jednak historia, opowieść, która za obrazem i dźwiękiem stoi. Artyści potrafili nas do swoich historii zaprosić – czuliśmy się częścią ich świata.

Za ciekawością i zachwytem podąża odpowiedzialność – etyczne fotografowanie natury.

Jeśli kochasz – chcesz zadbać, ochronić, pielęgnować.

Podobnie z edukacją pozytywną. Każdy człowiek, każda wspólnota klasowa, przedszkolna – ma swoją historię, która jest unikatowa, wartościowa i z niczym się nie da jej porównać. Zaciekawieni i zachwyceni swoim potencjałem – otwieramy się na potencjał drugiego człowieka. Zacieśniamy więzi, ufamy – zatem chcemy chronić, pielęgnować i wspólnie tworzyć „nowe”.

Mam głębokie przekonanie, że bez relacji z naturą, przyrodą – nie dbamy o nią „tak od serca”.

To samo mamy w szkole i przedszkolu. Bez relacji – mechanicznie wykonujemy czynności, a często traktujemy siebie przedmiotowo: nie znam cię, więc mnie nie obchodzisz…

Jednym z kluczowych komponentów imprezy „MAGIA NATURY” były warsztaty dla młodzieży poświęcone etyce fotografii przyrodniczej – tematowi niezwykle aktualnemu w dobie masowej konsumpcji obrazów, toksycznej pozytywności i związanej z nią presji na „idealne ujęcie”. Uczestnicy poznali dobre praktyki pracy w terenie, sposoby dokumentowania przyrody bez jej zakłócania, a także mieli możliwość dyskusji i refleksji nad granicą między pasją a odpowiedzialnością.

I znowu…odpowiedzialność idzie w parze z wolnością. Jeśli widzę tylko nakazy i zakazy, a nikt nie pokazuje mi piękna, by się zachwycić – naturą, czy edukacją – nie chcę budować relacji. Są przymusy, strachy, wreszcie frustracja, opór…

Na fotografiach staramy się łapać piękno, ale i kruchość naturalnego świata, co silnie oddziałuje na emocje. W ten sposób możemy inspirować do myślenia i działania na rzecz zrównoważonego rozwoju.

Norweski profesor Arne Naess i prof. Nina Witoszek inspirują nas filozofią głębokiej ekologii…

Czemu nie mielibyśmy przyglądać się sobie, naturze – właśnie z tego punktu widzenia?

„Jeżeli jestem sam w lesie, nie może mnie spotkać żadna podłość,
nie mogę usłyszeć kłamstwa ani świstu bata.”
Ryszard Kapuściński

Zdjęcia autorstwa Marka Czubaszka i Andrzeja Rapaka.


Komentarze(0):

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Idź do góry