15.11.2018
„Miłość jest podstawą związku pomiędzy rodzicem i dzieckiem. Żeby dziecko mogło w pełni rozwinąć swój potencjał musi czuć, że rodzice je kochają i naprawdę się o nie troszczą. Jeśli tego nie czuje, zaczynają się kłopoty. Przez 30 lat praktyki psychiatrycznej z dziećmi i młodzieżą natrafiałem ciągle na te same problemy – rodzice mieli trudności z przekazaniem dzieciom swojej miłości, a dzieci nie czuły się kochane”.
R. Campbell
Kim jest rodzic z pasją? To człowiek, który jest otwarty na siebie i swoje dziecko. Otwarty na nieustanne wzrastanie. Na zmianę, która rodzi się w nim każdego dnia.
Rodzic z pasją jest człowiekiem spełnionym i kochanym. Bo wierzy w to. Jego mądrość oraz pasja wypływa z doświadczenia i intuicji. Potrafi ją zauważać i iść za tym głosem. Ale najpierw jest człowiekiem wolnym. Pożegnał się z przeszłością i jeszcze nie przywitał przyszłości. Żyje tu i teraz, cieszy się każdą chwilą i momentem, który trwa. Bo jest jedyny i już nie wróci.
Dzieci nie są nam dane na własność. Podobnie jak nikt inny w naszej „okolicy”. Są nam dane na pewien ściśle określony czas. I to wcale nie jest łatwe do przyjęcia, szczególnie, gdy usamodzielniają się i „opuszczają gniazdo”. Z takimi dziećmi i rodzicami pracujemy w przedsięwzięciu „Samodzielność z pasją”. I tego uczymy również na Akademii Rodzica. W pierwszym pracujemy nad talentami w działaniu najpierw z młodzieżą, potem z rodzicami, w drugim – aktywizujemy rodziców i ich talenty do działania.
Naszą misją i największym wyzwaniem jako rodziców jest wypuścić dzieci z rąk. Pozwolić im dojrzeć i odejść, by założyły własne gniazdo. Tak, jak to się dzieje w świecie zwierząt. Szczególny tego przykład to bernikle na Grenlandii. Po urodzeniu małe kaczki muszą wykonać najważniejszy lot w swoim życiu. Robią to intuicyjnie, same, zaraz po wykluciu, podążając za głosem rodziców. Jeśli nie wylecą szybko z gniazda, zginą.
Podobnie jest z naszymi dziećmi. Jeśli odpowiednio wcześnie nie odłączą się od nas, nie będą potrafiły budować trwałych relacji.
Wszystko, co robimy aktualnie w tym konsumpcyjnym świecie to przywiązywanie, uzależnianie i przytrzymywanie na siłę. Bo jesteśmy samotni. Bo mamy nieustanne poczucie winy, bo nie potrafimy dostrzec siebie i zadbać o siebie. Tym się różnimy od mądrych Finów[1]. Oni uczą swoje dzieci tylko dwóch rzeczy:
- Nie jesteś pępkiem wszechświata.
- Nie możesz mieć wszystkiego.
My wręcz przeciwnie. Mówimy: absolutnie synusiu (córeczko) możesz dostać wszystko😊 Absolutnie jesteś pępkiem wszechświata. I potem takie dzieci, z wygórowanym mniemaniem o sobie, żyją w świecie ułudy i tak naprawdę są niezaradne życiowo.
Jeśli jako rodzic nie potrafisz zadbać o siebie – nie potrafisz zadbać o innych.
Jakie ma atrybuty, cechy rodzic z pasją?
- Potrafi nadać sens temu, co robi – wie, dokąd zmierza i co jest dla niego najważniejsze w życiu. Umie stawiać sobie cele i umie zadawać sobie nieustannie pytania dotyczące rzeczy ważnych. Co jest dla Ciebie najważniejsze w życiu?
- Jest uważnym rodzicem – słucha uważnie, jest aktywny w relacji z dzieckiem. Dostrzega jego słabości, przemęczenie. Rozumie, czym jest nadaktywność, z jaką borykamy się teraz wszyscy. I nie uczestniczy w wyścigu szczurów, czy to chodzi o jego pracę, czy oceny lub zajęcia dodatkowe dziecka. Uważność dotyczy bycia tu i teraz. Niełatwe ale owocuje trwałymi i pięknymi relacjami. To dzieci zostawione samym sobie, tzw. niezagospodarowane, uzależniają się od mediów i przedmiotów. Szukają w sieci tego, czego nie dostają od bliskich. Chcą wypełnić pustkę, ból osamotnienia[2]. Czy jesteś uważny?
- Ma świadomość zjawisk, które wpływają na rodzinę, szkołę, relacje. Zna sztukę wychowania w dobie wszechobecnej reklamy i konsumpcji. Jesteśmy zarzuceni reklamami, produktami do kupienia, do uzdrowienia, do budowania wizerunku, do…otępienia. Wpadamy w pułapkę materializmu i wpadają w nią nasze dzieci. Nasz świat dziś to świat hedonistów i faktycznie coraz więcej dzieci i młodzieży deklaruje, że oczekuje od życia samych przyjemności[3]. To nie jest prawdziwy świat. To kłamstwo, które im sprzedajemy, a płacą za to depresją, uzależnieniami, otyłością. Bo budują swoje fałszywe wizerunki, np. w sieci i za wszelką cenę chcą je utrzymać, co nie jest możliwe. Co wpływa na Twoje życie i dlaczego?
- Zna sztukę otwierania się na swoje piękno, zasoby osobiste. Im bardziej ufa sobie, tym bardziej ufa innym ludziom. Wie i rozumie, że oprócz ciała, umysłu i emocji, posiada jeszcze sferę duchową, która tak naprawdę zawiera całe bogactwo wartości, którymi się kieruje w życiu. Gdzie jest Twój duch? W czym zawiera się Twoje piękno?
- Kocha siebie. Zna swoją wartość i potrafi tę wartość budować w dziecku od najmłodszych lat. Wierzy, że jest osobą wyjątkową, która zasługuje na miłość. Rozumiejąc i szanując swoją wartość jako człowiek, potrafi dostrzec i dbać o wartość swoich dzieci. Szanuje siebie więc potrafi szanować innych. Kto buduje Twoją wartość?
- Umie budować trwałe relacje ze sobą i z innymi – w zgodzie z własnymi wartościami potrafi o nich mówić i je komunikować poprzez swoje zachowanie. Jest w tym prawdziwy, spójny, nie jest cyborgiem, perfekcjonistą, wie, że każdy człowiek popełnia błędy, jest słaby i jest to naturalny proces rozwoju. Moja słabość pokazuje mi, że potrzebuję wsparcia drugiego człowieka. Rodzic z pasją buduje relacje na prawdzie. Z kim i jakie relacje budujesz?
- Zarządza swoimi emocjami – o emocjach już nieco pisałam. Nie zawsze zarządzanie emocjami jest łatwe😊 Przyjmowanie stresu jako dobrodziejstwa przychodzi z czasem😊 Czym dla Ciebie jest stres?
- Zarządza swoimi talentami i mocnymi stronami – poszukuje aktywności z pasją. To też nie jest łatwe, bo nie każdy jest gotowy na zmianę profesji i pójście za głosem serca. Bo kredyty, bo zobowiązania itd. Mamy miliony wymówek, a okazuje się, że praca to kawał naszego życia i robienie w życiu tego, do czego jesteśmy powołani, motywuje nas jeszcze bardziej i nakręca dobrą w nas energię. Odkrycie swoich talentów i mocnych stron to pierwszy krok do podążania ścieżką pasji. Czy znasz swoje talenty i mocne strony?
- Potrafi zarządzać sobą w czasie – to już zupełnie skomplikowane, bo jesteśmy wychowani i nauczeni, że jesteśmy i coś znaczymy, go działamy. Jak nie działam, to mnie nie ma😊 I wpadamy w pułapkę nadaktywności, „robienia bokami”, działania ponad normę. Znać sztukę regeneracji to potrafić m.in. zadbać o dobry i zdrowy sen, o którym też pisałam w osobnym tekście. Rodzic z pasją znajduje swoje własne sposoby odpoczynku, relaksu. Orientuje się, że tego potrzebuje. Daje sobie do tego prawo. Jak odpoczywasz?
- Ma dystans do siebie, potrafi żartować, odpuszczać sobie, być życzliwym dla siebie, wdzięcznym i współczującym wobec siebie. Szczęście nosimy w sobie ale często tego nie dostrzegamy, albo zauważamy wtedy, gdy jest za późno…Za co możesz sobie podziękować?
Rodzic z pasją jest wolnym człowiekiem. Wolnym, niczym nie zniewolonym. Bo ze zniewolenia siebie rodzi się zniewalanie innych, w tym szczególnie dzieci, które są przez długi czas zależne od nas. Uwolnić dzieci, pozwolić im swobodnie wybierać, brać za siebie odpowiedzialność to uwolnić najpierw siebie.
Wolność nosisz w sobie, tylko trzeba ją odkryć…Z postawy wolności i widzenia świata w dobrych kolorach wypływa dobroć, życzliwość i miłość do innych. A na miłości wszystko się opiera i z miłości wszystko wynika.
Więcej o tym, jak kwitnąć w rodzicielstwie i jak cieszyć się życiem w każdej jego barwie w mojej książce „Pasja życia – życie z pasją. Rodzicielstwo”, która ukaże się już wkrótce😊 Dzielę się w niej własnymi doświadczeniami dojrzewania do tego, by być człowiekiem i rodzicem z pasją.
[1] W. Eilenberger, 2012, Co Finowie mają w głowie? O jednym takim, co poślubił Finkę, Wydawnictwo Dolnośląskie.
[2] M. Dębski, 2017, Raport „Nałogowe korzystanie z telefonów komórkowych”, Szczegółowa charakterystyka zjawiska fonoholizmu w Polsce, raport z badań, Gdynia.
[3] Tamże.
Komentarze(0):