„Błyskawica!
Dźwięk kropli
Spadających z bambusu.”
Buson

Szkoła The Global Child obchodzi w tym tygodniu 18. urodziny. Z tej okazji zostaliśmy zaproszeni na uroczyste celebrowanie, które odbyło się online.

Wspólne obchody były okazją do spotkania się z gronem nauczycieli, uczniów, rodziców i absolwentów. W części artystycznej jedna z uczennic zaśpiewała piękną pieśń w języku khmerskim, inna przeczytała wiersz.

Dzieci opowiadały, czym dla nich jest szkoła i jak bardzo brakuje im bezpośredniego kontaktu, jak bardzo tęsknią i już są zmęczone nauką zdalną. W domu nie zawsze mają dobre łącza internetowe, a warunki pogodowe, szczególnie intensywne deszcze, zrywają połączenia.

Szkoła jest dla nich autentycznie miejscem spotkania, budowania więzi, wymiany doświadczenia. Jest furtką do lepszego życia, co wyczuwa się z ich opowieści. Niektóre były bardzo poruszające, wyrażały autentyczną tęsknotę.

I my zatęskniliśmy za kambodżańskimi kurami, które słychać w tle, gdy z domów łączą się dzieci i nauczyciele. Za tym deszczami znienacka, wiatrem i niebem. Nadal czystym, nieskażonym.

Jedna z uczennic opowiedziała o tym, co robi w czasie zamknięcia. Podkreślała, że nie chce siedzieć w domu bezczynnie, tylko chce się dzielić wiedzą, którą zdobyła w szkole. Pomyślała, że może uczyć dzieci z sąsiedztwa tradycyjnego tańca khmerskiego, pomagać kuzynom w nauce angielskiego i khmerskiego. Udekorowała też swoimi malunkami ściany pobliskiej biblioteki.

Co mnie poruszyło, dziewczynka nauczyła swoich rodziców, jak bezpiecznie korzystać z mediów społecznościowych, jak nie wpaść w pułapki i uniknąć wykorzystania przez oszustów.

Były i inne opowieści uczniów, nauczycieli i absolwentów. Mimo zdalnego połączenia wyczuwało się dużą zażyłość i wzruszenie. Nauczyciele na każdym kroku podkreślali, jak dumni są ze swoich uczniów, z ich postępów w poruszaniu się w wirtualnym świecie i z wytrwałości w oczekiwaniu na powrót.

Wreszcie tort, dmuchanie świeczek i śpiewanie „sto lat”.

Jeszcze przez pewien czas nauczanie w szkole będzie zdalne. Intensyfikacja zachorowań na COVID-19 w Kambodży nastąpiła w lutym tego roku. Wcześniej notowano pojedyncze przypadki w skali kraju.

Na szczęście aktualnie obserwuje się spadek zachorowań po maksimum. Przypadło ono na 4 maja, z liczbą 938 nowych przypadków. Na dzień 18 maja zanotowano 345 nowych zachorowań i 2 zmarłych. Łączna liczba przypadków to 23 282, zmarłych 159 osób, ozdrowieńców 14 955 osób.

Nie warto stosować tu porównań, bo infrastruktura sanitarna w Kambodży jest uboga i nawet tych kilkaset przypadków już stanowi duży problem. Nie chodzi też o współczucie. Chodzi o empatię i to, co każdy z nas może zrobić – tak, jak ta dziewczynka, która uznała, że podzieli się swoją wiedzą z sąsiadami…

Może i Ty możesz coś dla nich zrobić…?