22.09.2022
“Szczęście nie jest czymś co przychodzi gotowe.
Ono pochodzi z Twoich własnych działań.”
Dalajlama
III Ogólnopolski Tydzień Szczęścia w Szkole jest częścią Międzynarodowego Tygodnia Szczęścia w Pracy.
Ale czy w pracy można być szczęśliwym?
Według Amy Wrzesniewski, badaczki z Uniwersytetu Yale, podstawowa różnica między pracownikiem zadowolonym a niezadowolonym polega na odmiennym traktowaniu swojej pracy.
Pracujących można podzielić na trzy grupy:
- Osoby przejawiające orientację na zarobki – traktują pracę raczej instrumentalnie, przez pryzmat wymiernych korzyści, jakie ona przynosi, najczęściej wynagrodzenia.
- Drugie podejście to orientacja na karierę. Te osoby lubią tylko niektóre aspekty swojej pracy. Praca jest dla nich środkiem do zdobycia czegoś lepszego – szacunku, statusu, większych pieniędzy.
- Trzecie podejście – to osoby, które przejawiają orientację na powołanie. Te osoby uwielbiają swoją pracę. Mają poczucie, że to co robią, stanowi część czegoś ważnego i służy światu. To nie pracoholicy ale ludzie pełni pasji, którzy wierzą w to, co robią.
W każdej grupie pracowniczej, niezależnie od branży, ok. jednej trzeciej stanowią osoby zorientowane na powołanie.
Pracownicy traktujący pracę jako powołanie różnią się od przedstawicieli dwóch pozostałych grup bardzo ważną cechą – robią coś, co określa się mianem kształtowania swojego stanowiska pracy – job crafting. To wychodzenie z inicjatywą, poczucie sprawczości, aranżowanie, angażowanie siebie i innych.
Propagatorkami idei w Polsce i specjalistkami w tej dziedzinie są dr Malwina Puchalska i Agnieszka Łądka-Barańska – Job Crafting Polska. Dziewczyny będą prowadziły warsztaty w trakcie II Konferencji Happiness at Work, która odbywa się od dziś przez dwa dni w Krakowie i na której się spotkamy:)
Według Eda Dienera i Roberta Biswas-Dienera, ludzie, którzy są autentycznie szczęśliwi w pracy, czują się też szczęśliwi w domu.
Badania prowadzone wśród studentów zarządzania oraz wśród pracowników firm wykazały, że szczęśliwi studenci i zadowoleni z życia pracownicy sprawniej podejmują decyzje, są lepiej oceniani przez swoich wykładowców i przełożonych i mogą liczyć na częstsze podwyżki:)
Poczucie szczęścia przekłada się też na większą kreatywność w pracy. Szczęśliwi pracownicy zgłaszają więcej nowatorskich pomysłów oraz usprawnień proceduralnych, są bardziej twórczy, oryginalni, otwarci na nowości. Są też bardziej związani z firmą.
Badania Instytutu Gallupa pokazują, że jeśli pracownik wykorzystuje swoje mocne strony w pracy, jest bardziej efektywny, ma poczucie przynależności i więzi z firmą, nie oszukuje, a co ważne – rzadziej choruje.
Inwestycja w dobrostan pracownika to, zatem, profilaktyka rotacji w firmie i redukcja zwolnień lekarskich!
Zainwestujesz?
Komentarze(0):