„Wyspał się kot,
Wstaje i ziewając
Idzie na amory.”
Issa

Jutro po raz 16. Obchodzimy Światowy Dzień Snu. Hasło na ten rok brzmi:

„Spanie jest niezbędne dla zdrowia.”

O rekomendacjach dla dorosłych pisałam w poprzednim roku – tu.

Teraz chcę się skupić na dzieciach.

Według rekomendacji Narodowej Fundacji Snu:

1. Dzieci powinny usypiać przed 21.00.
2. Powinny mieć zapewnione stałe godziny zasypiania i wstawania, też w weekendy.
3. Ważne jest stałe postępowanie układania dziecka do snu. Cenne tu są rytuały – czytanie przed snem
4. Istotne jest nauczenie dziecka samodzielnego zasypiania.
5. Zaciemnienie sypialni dziecka, światło przy porannym wstawaniu.
6. Komputery, telewizory, telefony, tablety powinny pozostać poza sypialnią. Ograniczone użycie przed snem.
7. Uregulowane czynności dnia codziennego, zwłaszcza posiłki.
8. Stałe godzinki drzemek, odpowiednie do wieku dziecka.
9. Aktywność fizyczna i świeże powietrze w ciągu dnia.
10. Ważne jest usunięcie z diety kofeiny: w napojach gazowanych, kawie lub herbacie.

Współczesne czasy i zmienna rzeczywistość nie ułatwiają spania dorosłym, a tym bardziej dzieciom. Długie przebywanie w placówkach edukacyjnych, szereg zajęć dodatkowych, możliwości robienia zakupów do późnego wieczora, permanentny stres – to wszystko utrudnia stały rytm funkcjonowania. W rekomendacjach wybrzmiewa konsekwencja rodziców, trzymanie się ustalonych schematów działania, wspólny rodzicielski front, a przede wszystkim przekonanie o tym, że sen jest dla nas ważny, a co za tym idzie – dobry przykład.

Dzieci idą za naszym głosem. Jeśli podkreślamy, że coś jest dla nas ważne i przekuwamy to w czyn, one to dostrzegają i podążają za nami.

Robert Fulghum powiedział: „Nie martw się, że dzieci nigdy cię nie słuchają. Martw się, że zawsze cię obserwują.”

Pytanie więc zasadnicze: czy dla Ciebie ważny jest Twój sen?