08.06.2023

„Nie rzekli ani słowa:
Gość i gospodarz
I biała chryzantema.”
Ryota

29 maja 2023 mieliśmy przyjemność, wraz z Anną Przybyło, Społeczna Szkoła Podstawowa im. Astrid Lindgren w Miliczu i prof. dr hab. Romanem Leppertem, Uniwersytet Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy i Akademickie Zacisze, gościć na naszym seminarium naukowym z cyklu „Szczęście w szkole” specjalistkę od job-craftingu, dr Malwinę Puchalską-Kamińską, Uniwersytet SWPS, twórczynię Job Crafting Polska.

Tematem spotkania był job crafting jako metoda wzmacniania sensu pracy wśród nauczycieli i nauczycielek. Seminarium zgromadziło prawie 50 osób.

Malwina rozpoczęła od pytania, kto Ciebie inspirował w szkole? Na pewno był taki ktoś…Bardzo prawdopodobne, że ta osoba, nieświadomie, „craftowała” swoją pracę.

Pojęcie job craftingu do nauki wprowadziła Amy Wrzesniewski i o pierwszych jej doświadczeniach pisałam we wcześniejszym wpisie – tu. Malwina przytoczyła te przykłady wskazując, że było coś w osobach, które craftowały, co zdecydowało o woli zmieniania swojej rzeczywistości zawodowej. Ale o tym za chwilę…

Job crafting polega na dopasowaniu pracy do własnych potrzeb i preferencji (Wrzesniewski i Dutton, 2001).

Badania wskazują, że job crafting przynosi wiele korzyści w postaci:

  • Wzrostu poczucia sensu pracy
  • Wzrostu efektywności
  • Poprawy kondycji zdrowotnej
  • Zmniejszenia poziomu wypalenia zawodowego
  • Poprawy w obszarze radzenia sobie ze zmianami (Ghitulescu (2006), Tims, Bakker i Derks (2015), Tims, Derks i Bakker (2015), Tims i in. (2013), Rudolph i in. (meetaanaliza 2018), Lazarra, Tims i de Gennaro (2019)).

Craftować można na wiele sposobów.

Pierwsze, to crafting zadań. Malwina przytaczała wiele ciekawych przykładów z życia. Znając swoje mocne strony można je wykorzystywać w codziennych obowiązkach, co wpływa na wzrost zaangażowania. Nawet do rutynowych działań można wprowadzić trochę świeżości. Przykład Malwiny dotyczył wykorzystywania mocnych stron: „Mocną stroną Adriany jest ciekawość. Do prowadzonych przez siebie zajęć przygotowuje zawsze po trzy ciekawostki.” A zdiagnozować swoje talenty i mocne strony można na wiele sposobów. Polecamy VIA – diagnozę mocnych stron oraz test Gallupa.

Drugi rodzaj to crafting czasoprzestrzeni. Też można to robić na różne sposoby. Przykład Malwiny dopasowania przestrzeni do rozmowy: „Monika na rozpoczęcie niektórych zajęć prosi uczniów o ułożenie krzeseł w okręgu. Dzięki temu uczniowie chętniej zabierają głos.” Otulanie: „Ulubioną muzyką Kuby jest jazz. Kuba słucha jazzu podczas sprawdzania prac uczniów.” Czas na rozwój: „Ada w piątki rano wydziela sobie czas na rozwój własny. W tym czasie czyta m.in. artykuły naukowe, ogląda prezentacje na TEDzie.” Crafting czasoprzestrzeni często służy uprzyjemnianiu zadań, które nie zawsze są przyjemne. Możemy to robić poprzez urozmaicanie ale i przeplatanie czynności przyjemnych z tymi mniej przyjemnymi, nudnymi, rutynowymi.

Kolejny typ to crafting relacji. To kapitalizacja dobrych emocji, tworzenie rytuałów. Tu można podać przykłady wymiany inspiracji: „Alicja na koniec każdego semestru, w gronie nauczycieli nauczania początkowego organizuje spotkanie z wymianą dobrych praktyk.” Innym przykładem jest okazywanie zainteresowania: „Kasia regularnie pyta o to, jak się mają nauczyciele w szkole, którą zarządza. Inni wiedzą, że mogą z nią porozmawiać o trudnościach…i o sukcesach.” Jeszcze innym sposobem jest metoda: stop-start-kontynuacja. I znów przykład Malwiny: „Paweł w połowie semestru prosi swoich uczniów o informację zwrotną. Każdy z nich dostaje karteczki w trzech różnych kolorach i zapisuje na nich elementy do: zastopowania/wprowadzenia/kontynuacji.”

Inną formą jest crafting poznawczy. Malwina wskazała przykład inspiratora-prowokatora: „W pracy szczególnie zależy Jankowi na tym, by prowokować uczniów do samodzielnego i krytycznego myślenia.” Innym przykładem jest ekolożka: „Dla Aliny bardzo ważną wartością jest troska o środowisko naturalne. Jej najważniejszym celem w edukacji jest zwiększanie świadomości ekologicznej uczniów.”

Wstępem do craftowania jest niewątpliwie świadomość swoich mocnych stron, wartości oraz potrzeb. Dlaczego jedni to stosują a inni nie? Tych pierwszych charakteryzuje, obok wysokiej samoświadomości, odwaga, otwartość i gotowość do działania, uruchamianie w sobie poczucia wpływu.

Nawet, jeśli jestem częścią systemu, często skostniałego, zawsze mam jakiś minimalny wpływ na to, co i w jaki sposób robię.

Trzy uniwersalne potrzeby prowadzą ludzi do dopasowywania pracy do siebie: potrzeba osobistej kontroli, potrzeba pozytywnego obrazu samego siebie oraz potrzeba pozytywnych relacji z innymi.

Skąd się bierze sens pracy? To nieustanna relacja: ja vs inni. Odpowiedzi nie powinniśmy szukać na zewnątrz ale wewnątrz siebie.

Po wykładzie żywo dyskutowaliśmy, choć czas był bardzo ograniczony.

Jakie sposoby kształcenia sprzyjają craftowaniu?

  • Zachęcanie uczniów do samopoznania, bo samorozwój służy rozwojowi umiejętności craftowania
  • Diagnozowanie i rozwijanie w praktyce mocnych stron – co służy wzrostowi zaangażowania i poczucia sensu
  • Uprzyjemnianie zadań/ćwiczeń przez zastosowanie mocnych stron, preferencji uczniów, wprowadzanie rytuałów
  • Wzbudzanie refleksji – jak sam/sama mogę o siebie zadbać, co jest dla mnie ważne, co mi służy?

Podjęliśmy też wątek elementów wspólnych tutoringu i job craftingu. Doszliśmy do wniosku, że nie byłoby tutoringu bez job craftingu:)

Z ust uczestników padały słowa:

„Nie zdawałam sobie sprawy, że craftuję.”

„Pozytywne wzmocnienie!”

„Uczę się od uczniów! Oni też craftują!”

To, co wybrzmiało, to fakt, że nawet, jeśli intuicyjnie czuję, że tak właśnie robię, ważne, by to nazywać i głośno o tym mówić. Temu służą nasze seminaria i cały projekt „Szczęście w Szkole”.

To co nie jest nazwane, nie istnieje.

Aby myśleć i mówić o tym, co nas otacza, potrzebujemy to nazywać. Potrzebujemy nowego, pozytywnego słownictwa, by nazywać, to, co dobrego robimy i by doceniać siebie i innych.

Analogicznie, możemy powiedzieć, że to, co przeze mnie niezauważane, nie istnieje

Jeśli nie dostrzegam drobnych, dobrych rzeczy w moim życiu, trudniej mi będzie zobaczyć je u innych. Od tego zaczyna się świadome kształtowanie optymizmu – jednego z filarów naszego pozytywnego kapitału psychologicznego.

Optymiści nie różnią się od pesymistów liczbą szczęśliwych zdarzeń w życiu ale innym sposobem reagowania na te same wydarzenia, większą koncentracją uwagi na pozytywnych interpretacjach, sprzyjających dobremu życiu.


Komentarze(0):

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Idź do góry