Wakacje, wakacje…czas na przerwę

Rzeczy się nie zmieniają. Zmieniamy się my. Henry David Thoreau Przyszły wakacje i przyszedł czas na przerwę, również w publikacji na moim blogu. To przestrzeń dla rodziny, oddechu, refleksji, nowych pomysłów, czytania, odkrywania, uczenia się, zabawy, uśmiechu. Wyjścia poza schemat:) I zatęsknienia. Więc milknę i staję w zasłuchaniu – innych i świata. „Kiedy więc słuchamy […]

Czytaj dalej

Przedszkole na kwarantannie

Dzieci, Nie róbcie nic złego pchle, Też ma dzieci. Issa W nasze miejsce chodzimy już cyklicznie, co trzy dni, na siedem-osiem godzin. Tuż po deszczu. Pachnie już grzybowo. Idziemy nad wodę, a tam niespodzianka – leśne przedszkole. Na drzewie dopiero co wykluły się małe gąsieniczki. Prześliczne. Wkrótce z nich powstaną wspaniałe motyle nocne brudnicy nieparki. […]

Czytaj dalej

Kambodżańska potrawa na święta

Kwitnące irysy U moich stóp – Sandały sznurowane na niebiesko. Basho W święta wspominaliśmy naszą ostatnią kambodżańską wyprawę do Siem Reap. Spędziliśmy tam, w dżungli, wśród prastarych drzew i świątyń Angkor Wat, ponad trzy tygodnie. To był czas nieustannego przebywania wśród zieloności, na wolności. Inaczej niż teraz. Jakże zatęskniłam za tym miejscem. Oglądając filmy, które […]

Czytaj dalej

Żywimy nadzieję

Jakże chciałbym zobaczyć Między kwiatami o świcie Twarz Boga. Basho Poruszyła mnie lektura najnowszej „Polityki” (nr 15/2020) i opowieść Marka Ostrowskiego o Borisie Cyrulniku, francuskim neuropsychiatrze, propagatorze idei „resilience” i o jego przeżyciach traumy. Żyjemy dziś w traumie i co do tego nie mamy wątpliwości, natomiast możemy żywić nadzieję, że nasz organizm z taką traumą […]

Czytaj dalej

Wyszłam ze śmieciami…

Poszedłem do kwiatów, Spałem pod nimi, Taki był mój wolny czas. Buson Wyszłam na moment ze śmieciami i utknęłam w chwili obecnej. Zatrzymałam się pod kwitnącym drzewkiem. Co robić … pasja silniejsza! Zamknięci w czterech ścianach, na cztery strony świata, uzbrojeni po pachy otwieramy się do środka … i radzimy sobie w tak nakreślonych ramach. […]

Czytaj dalej

W co się uzbroisz…?

Tylko w milczeniu słowo, Tylko w ciemności światło, Tylko w umieraniu życie – Na pustym niebie Jasny jest lot sokoła. Pieśń o stworzeniu Ea   Dwa dni temu mój Mąż miał poważną operację, a ja dokładnie w tym czasie prowadziłam w jednym z przedszkoli warsztaty relaksacji i profilaktyki stresu. Temat na czasie, a i ja […]

Czytaj dalej

Wiosenne „Warsztaty Dobrego Snu” już wkrótce!

Spokojnie drzemiący Pod zegarem bez wskazówek Woźny w muzeum. Eric Amman Już za miesiąc, w dniach 27-28-29 marca 2020 w Płoninie odbędą się wiosenne „Warsztaty Dobrego Snu”. Zapraszamy na nie wraz ze Schroniskiem Turystycznym Orle. Na warsztatach będziemy przede wszystkim dobrze spać, odpoczywać z dala od zgiełku i bodźców, które nas codziennie rozpraszają i wyczerpują […]

Czytaj dalej

Co robisz ze swoimi talentami?

Po śnie Jak rzeczywisty Jest irys. Sushiki W ostatnim czasie dużo rozmyślam o talentach Gallupa. Można je sobie zdiagnozować i…włożyć do szuflady. Ale można szukać korzyści z ich wykorzystania, rozwijania na ich podstawie mocnych stron, tak prywatnie, jak i zawodowo. O talentach Gallupa w wersji rodzicielskiej pisałam już na moim blogu. Ciągle rozmyślam, jak moje […]

Czytaj dalej

Styczniowo-bajkowo

Nowy Rok: Wiatry starowieku Między sosnami wieją. Onitsura Styczniowa wizyta w lesie to cudowny czas bajkowej aury. Wstajemy o 5.00. Prognoza mówi o niepogodzie ale my chcemy przełamać ten czarny scenariusz. Bardzo dobrze, bo nam się szczęści. Zaraz po wejściu do lasu wita nas para – sarna i koziołek. Wcale przed nami nie uciekają, ale […]

Czytaj dalej

Jest czas

Od czasu do czasu Gąsienica wspina się na złamaną łodygę I bada co tam dalej. J. W. Hackett Na wszystko jest czas. Kto tak nie uważa, ten musi przeżywać nieustanne katusze. Żeby zdążyć. Nieustannie w nie-do-czasie. Jeśli jesteś blisko siebie, masz pewność, że na wszystko jest czas. Jest czas brania i czas dawania. Czas zadumy […]

Czytaj dalej

Cisza

Jaka cisza Terkotanie konika polnego Świdruje skałę. Basho Lubię pobyć w ciszy. Wtedy słyszę głos mojego serca. Cisza daje wolność i kontakt z wnętrzem, które, przy krzykliwym ze-wnętrzu nie ma głosu… Każdy ma swoją pustelnię, ciszę, w której może przebywać, kiedy tego potrzebuje. Takie „miejsce własne”. Tu możemy wsłuchać się w siebie i układać siebie. […]

Czytaj dalej

Pożegnania…

Przeżywszy Ich wszystkich, wszystkich. Jak zimno. Issa Sporo w ostatnim czasie śmierci. Bliskich i najbliższych. Niektóre niespodziewane, inne – może gdzieś przeczuwane, podskórnie, niewygodnie. Mimo wszystko – znienacka. Mimo wszystko – niechciane. Mimo wszystko – nie-gotowe. Styczeń mamy rodzinnie – śmiertelny. Jakoś tak się ułożyło…Wracają przy okazji wspomnienia, te niedawne i te już odległe, ale […]

Czytaj dalej
Idź do góry