Liście Padają na kamień Koło wody. Joso Ostatni weekend obfitował w ekscytacje. Pogoda dopisała i można było wyjść dwa razy porannie na tropienie fauny i flory. Pierwsze wyjście było „kulturalne” w okolicach godziny 8.00. Jakoś tak na spokojnie, a to dlatego, że czekaliśmy na słońce w lesie, by odnaleźć nasze ukochane przebiśniegi. Mamy swoje ulubione […]