„Po weselu Słucha jej chrapania I znów zapala fajkę.” Arizona Zipper Wstajemy wcześnie rano, po 4.00. W ciemności jedziemy nad stawy. Dawno tam nie byliśmy. Witają nas skrzypiące sosny i wiatr, który wśród nich grasuje. Nic nie widać, tylko to skrzypienie ponure. Przechodzimy przez wodę spiętrzoną bobrowym domostwem. Mają w tym sezonie prawdziwe używanie. W […]